Lwowskie losy. Tańce ze śmiercią - Jan Bil
Cena regularna:
towar niedostępny

Opis
Autor: | Jan Bil | |
Wydawnictwo: | Libra Pl | |
Rok wydania: | 2018 | |
Oprawa: | miękka ze skrzydełkami | |
Liczba stron: | 346 | |
ISBN: | 9788395121623 |
LWÓW. PIERWSZE MIESICE 1940 ROKU. NAJGORSZY CZAS OKUPACJI SOWIECKIEJ. W MIEŚCIE PANUJĄ GŁÓD, TERROR, I STRACH...
Trwają aresztowania, zaczynają się masowe deportacje... Wszelkie próby oporu są brutalnie pacyfikowane. Udręczeni i prześladowani mieszkańcy próbują jednak normalnie żyć. Wtedy pojawia się dwóch niezłomnych - Karol doświadczony oficer przedwojennej ,,dwójki", dla którego nie ma rzeczy niemożliwych i jego młodszy kolega z lat szkolnych Rafał - inteligent, syn lwowskiego adwokata, a obecnie pracownik firmy zajmującej się parcelacją "pańskiej" ziemi pod przyszłe kołchozy. Spoufaleni z lwowskimi batiarami, zaangażowani w skomplikowane romanse, żyją szybko i niebezpiecznie, każdego dnia stawiają czoła Sowietom, rozpracowując równocześnie złowrogie plany ukraińskich nacjonalistów.
Pierwsza część sagi ,,Lwowskie losy" to wielowątkowa powieść, która przenosi nas w wir wydarzeń w okupowanym Lwowie. Barwne postaci, piękny język lwowskiego bałaku, lawina wątków - to wszystko sprawia, że czyta się ją jednym tchem.
JAN BIL urodził się w 1955 roku we Lwowie i mieszkał tam przez 35 lat. W tym czasie ukończył dwie "polskie" (radzieckie, z polskim językiem wykładowym) szkoły, a następnie polonistykę w Wilnie i wrócił do lwowskiej "10" (czyli szkoły im. Marii Magdaleny), żeby uczyć tam, gdzie kiedyś jego uczono. W roku 1990 wyjechał ze Lwowa do Warszawy, aby sześć lat później obronić pracę doktorską (UW) poświęconą twórczości Mariana Hemara. W Warszawie był zatrudniony jako polonista w kilku szkołach, pracownik Kancelarii Prezydenta RP, autor i lektor tekstów w Radio ,,Bajka", a obecnie (niezbadane są wyroki boskie) jako wykładowca oraz... pracownik firmy ochroniarskiej. Do "aktywów literackich" można zaliczyć kilkadziesiąt wierszy wydrukowanych w almanachach poezji, prasie krajowej i zagranicznej. "Tańce ze śmiercią" powstawały przez kilkanaście lat, jako hołd ,,lwowskiego dziecka" dla ukochanego miasta i rodziców, którzy we Lwowie świadomie pozostali.
Opinie o produkcie (0)
