Menu

Duszpasterstwo

Z nogami za kaloryferem - Jan W. Góra OP

Z nogami za kaloryferem - Jan W. Góra OP
Z nogami za kaloryferem - Jan W. Góra OP

Kiedy jechałem do Poznania w 1977 roku, aby zostać duszpasterzem młodzieży, ojciec Jacek Salij powiedział mi, żebym sobie zapamiętał raz na zawsze, że jak dziewczyna idzie do rabina, to dziewczyna jest dziewczyną, a rabin rabinem. A jak rabin idzie do dziewczyny, to dziewczyna już nie jest dziewczyną, a rabin rabinem... Starałem się być zawsze rabinem. Siedziałem w klasztorze, czyli w domu, a duszpasterstwo moje ograniczałem do wyglądania przez okno i wymachiwania do studentów i studentek przechodzących pod klasztorem. Niektórzy ludzie podziwiali odwagę młodości, inni gorszyli się zbytnią swobodą, jeden z młodych duszpasterzy, pragnąc mnie naśladować, wypadł przez okno. Niektórzy zgadywali, inni się domyślali, a ja po latach mogę powiedzieć, że utrzymałem się przy tym oknie, kładąc nogi pod kaloryfer. Tak, kaloryfer mnie trzymał i uratował.

Dostępność: na wyczerpaniu

Cena:

26,50 zł

szt.
Zaloguj się
Nie pamiętasz hasła? Zarejestruj się
Producenci
Sonda
Przy zakupie książki kieruję się przede wszystkim:
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl